sobota, 11 maja 2013

ZAKWASY!!! Jak je pokonać?

Zakwasy po ćwiczeniach są nieuniknione. Zwłaszcza po intensywnych ćwiczeniach na mięśnie brzucha i nóg. Wstajesz rano i nie możesz się podnieść? Nie poddawaj się - trzeba się rozruszać.

Porozciągaj się. To przypomni Twoim mięśniom po co są. Rozmasuj, poruszaj się. Idź na rower lub zrób lekki trucht wokół domu. Na początek nie pomoże, jednak w czasie przyniesie odpowiednie efekty.

Jeśli postanowiłaś/eś ćwiczyć codziennie - nie odpuszczaj. Już po chwili treningu pokonasz ból, a zakwaszone mięśnie zregenerują się.

Po treningu jeśli masz możliwość idź do sauny, weź ciepłą kąpiel, lub zafunduj sobie hydromasaż.

Czytałam, że aby zakwasy nam nie dokuczały musimy uzupełniać dietę w witaminę C.




Pij sok z wiśni -  pismo "British Journal of Sports Medicine" potwierdza, że picie soku wiśniowego pomaga w łagodzeniu zakwasów. Najlepiej jednak jeśli jest to sok domowej roboty (np. kompot).

Masuj, smaruj i ćwicz dalej. W końcu nie będą się pojawiać tak często!


:)

4 komentarze :

  1. trzeba tylko uważać, żeby się nie przetrenować. Tak przynajmniej słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziewczyno... bierz rower, Wojtusia do koszyka i jedź!!! same przyejmności i zero stresuuu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakwasy to znak, ze się dobrze wykonywalo ćwiczenia, a nasza kondycja wymaga poprawy :) Na pewno trzeba uwazac, by się nie przetrenować. No i najważniejsze !! - miesnie się formują, gdy odpoczywasz, dlatego zalecane sa odpoczynki przynajmniej raz w tygodniu. Sama Ewa u siebie to pisala. :) Trzymam za ciebie i za twoje efekty kciuki !! :)
    Tak trzymaj :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za opinie i komentarze!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...